Sława – MadMax ze sprawną organizacją

Koło 70 aut (30 z zapisanych zostało w błotach Milicza) toczyło bój na Sławskich piachach. Nie na darmo od lat WRS – najstarszy wyścig Wrak Race w regionie – nazywany jest Sławskim MadMax’em. W tej edycji testowany był nowy sposób podjazdu do startu. Nie było losowań tylko start ustawiał się na zasadzie, kto pierwszy podjedzie ten ustawia się gdzie mu pasuje. Dało to oszczędność czasu ale też już wiemy, że system nie jest doskonały. Sprawdza się to w eliminacjach, jednak kiedy przychodzi do ćwierćfinałów i w górę – zalecamy stosować stare rozwiązanie – losowanie miejsc bezpośrednio przed linią startową. Przy okazji zawodów trwała akcja charytatywna dla Fundacji Autenticon w Sławie. Organizatorem zawodów była nowo powstała Fundacja Federation, która pomagała już w trakcie Wrak Race Milicz. Dla niepełnosprawnych osób z regionu udało się zebrać ponad 13 tys zł. Przed Wami materiały foto/wideo

GALERIA ZDJĘĆ